środa, 20 lipca 2011

IDĘ ;D

sal - red trailer
Hm... zaczynamy od linku zachęcającego do pielgrzymki ;) O pielgrzymce już coraz głośniej bo zbliża się wielkimi krokami. Pielgrzymka to, jak to określiłam w jednym z komentarzy - "PRZYGODA DUCHOWA". Nie jedna osoba mówi, że w kościele nudno, zawsze to samo, ksiądz tylko gada, nie znam pieśni religijnych, same "staruchy", brak radości, brak kontaktu z ludźmi, długie kazania. Ludzie chcą aby coś się działo. Pielgrzymka obala całe to gadanie. Na pielgrzymce nie jest nudno, bo cały czas coś się dzieje, nie tylko ksiądz mówi, jest wiele momentów, kiedy każdy z pielgrzymów może coś powiedzieć, może dać świadectwo swojego życia, szybko uczymy się pieśni religijnych, idzie bardzo dużo ludzi młodych, radości jest ogrom, spotykamy się z ludźmi codziennie i oprócz modlitwy, rozmawiamy z nimi, pomagamy sobie wzajemnie, poznajemy się, kazania i konferencje może i są długie, ale jakie ciekawe i wartościowe! Jeżeli masz ochotę przeżyć jakaś przygodę, lub chcesz coś zmienić coś w swoim życiu, jeżeli boisz się czegoś, lub uważasz że w kościele jest nudno to chodź z nami! 

Najważniejszy jaki aspekt jest na pielgrzymce to codzienne spotkanie z żywym Chrystusem. Od najmłodszych lat jesteśmy uczeni, że Boga spotykamy wszędzie, w kościele, w domu, na modlitwie, w drugim człowieku, w cierpieniu, w naturze... Na pielgrzymce można rzec, że Pana Jezusa jest aż "nadto". Jest On na Eucharystii codziennej, w codziennej modlitwie, w cierpieniu moim, Twoim i innych ludzi, w bólu, w deszczu i słońcu, w ludziach których spotykamy, w domach ludzi, u których śpimy itd. Nie ma możliwości z ominięciem Jezusa. Oczywiście, że Go każdy z nas spotka. Pytanie jest tylko jedno, czy będziemy potrafili w tej codzienności Go zauważyć? Kiedyś napisałam, że pielgrzymka łamie największych twardzieli i tak jest.

Wiecie, nie każdy musi spotkać Jezusa na pielgrzymce, nie każdy się nawróci, nie dla każdego będzie to radość, powrót do kościoła... Może być tak, że największą radość sprawi Ci to, że mogłeś / łaś pomóc drugiemu człowiekowi. Zapamiętasz to do końca życia, jak np. ulżyłeś komuś niosąc mu plecak, ale powiedziałeś mu dobre słowo. Może to będzie jedyne szczere słowo w Twoim życiu. Może dla Ciebie będzie to powrót do bycia człowiekiem... A co jeśli przy z spotkaniu z Chrystusem, właśnie to jedno dobre i szczere słowo, walka z sobą, to okazanie miłości wpuści Cię do nieba? Może cały czas myślisz, że jesteś beznadziejny, a przejdziesz 500 km... To dowód na to, że przezwyciężyłeś coś. A może jesteś pewien, że już tak mocny jesteś w wierze, że niepotrzebne są Tobie pielgrzymki? Idź, zobaczysz, że są ludzie mocniejszy w wierze bardziej niż Ty, że Tobie coś jeszcze brakuje. Najpiękniejsze jest to, że pielgrzymka jest DLA KAŻDEGO! Dla małego czy dużego, mężczyzny, czy kobiety, księdza, siostry zakonnej, czy małżeństwa, dla całej rodziny i dla osoby samotnej, dla osoby szczęśliwej i zagubionej, dla tego, który modli się codziennie i który w ogóle się nie modli, dla biednego i bogatego i można tak jeszcze wymieniać...

Ja idę bo wiem, że będzie ciężko, nie tylko fizycznie ;p Trudy dnia codziennego kształtują nas, trudy pielgrzymki pomagają później to przetrwać. Nie mów, że to niemożliwe i że nie dasz rady. Zacznij się modlić byś dał radę, by Bóg dał siły. Jeszcze pół roku temu naszej grupy miało nie być i szłabym z inną. Wielu ludzi się modliło... Dziś jest grupa, jest przewodnik, jest dużo więcej ludzi, jest pełne wyposażenie. Dlaczego? Bo Pan Bóg wie, że na pielgrzymce dzieją się cuda, że idą tam święci ludzie. Dlatego postawił ludzi, a może jednego odważnego człowieka, który nie pozwolił na rozpad. I zauważcie, że błogosławił mu w tym przedsięwzięciu codziennie. I pewnie było trudno i było mnóstwo zwątpienia. Bóg nie podał mu wszystko na talerzu, stawiał kłody, ale zobaczcie, za 8 dni idziemy jako grupa Salwator - Redemptor do tronu Matki w Częstochowie ;D Może i nam warto uwierzyć, że się uda? ;) ZAPRASZAM! XD
IDĘ ;)

3 komentarze:

  1. Super wpis xD
    Przyznam,że się boję ale jednak idę ;D Może mi to pomoże.. ;P hah xd
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Dorotko za te słowa, idę :D
    s.Anita

    OdpowiedzUsuń
  3. "Jeśli nie chcesz iść na XIX Elbląską Pielgrzymkę Pieszą, to wiedz, że szatan się Tobą interesuje!"

    OdpowiedzUsuń