Święta rodzinne, przy stole, winku i spacerkach :) Po nich wyjazd do... Torunia. Ale żeśmy odwiedziły też Bydgoszcz i Iławę, naśmiałyśmy się mnóstwo :D Dwa zdjęcia:
Proszę Was o modlitwę, za jednego Pana, tatę Hani i Krzyśka... Jest w szpitalu po udarze, w ciężkim stanie. Codziennie proszę o cud dla niego. I za ich rodzinę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz