poniedziałek, 8 listopada 2010

O czym "marzą" kobiety? ;p

Hahaha ;) Mężczyźni piszą o kobietach...a więc na prośbę i pewne rozmowy napiszę post o mężczyznach... Miało być o idealnym mężu, ale żoną nie jestem, więc póki co nie wiem jaki on jest. Mam braci kilku, znam wielu mężczyzn od tych małych po dorosłych ;p  Ja napiszę może swój ideał mężczyzny, nie każda kobieta musi się z tym zgadzać. Nie chcę też nikogo obrażać, ani nic w ten deseń. Myślę, że nikt lepiej nie wypowie się o kobiecie, jak mężczyzna! I odwrotnie - nikt nie wypowie się lepiej (nikt tego lepiej nie ujmie) o mężczyźnie jak kobieta!

Dzisiaj na pytanie: "Na co zwracają uwagę kobiety patrząc na mężczyzn?" Padła odpowiedź: Na  budowę ciała (czy jest dobrze zbudowany) na oczy i czy jest przystojny... No taka jest prawda. Patrzymy na wygląd zewnętrzny (nie tylko Wy mężczyźni na to patrzycie ;] ) , ale bardzo mocno patrzymy też na to jaki jest wewnątrz.
A więc, co powiedziała dziś pewna niewiasta wracając do domu... Mąż (mężczyzna) powinien codziennie szukać w kobiecie jej piękna. Nieważne czy ma 21, czy 50, czy 80 lat, nieważne czy przeżyła wypadek, czy przytyła po ciąży. Mężczyzna musi zauważyć kobietę, musi podkreślić jej piękno! Bo kto inny to zrobi? Nie chodzi o codzienne i monotonne mówienie "Pięknie dziś wyglądasz Kochanie!" Nie musi tego mówić, niech pokaże jej jaka jest piękna i wartościowa! Ważne są komplementy w życiu kobiety. Kobieta nieraz nawet lubi, gdy mężczyzna jest o nią zazdrosny, bo czuje się zauważona, czuję się tą jedyną.

I tutaj nasuwa się kolejna cecha... No bo jak powiedzieć w inny sposób niż zawsze, że jest piękna, jak powiedzieć mojej żonie, co najbardziej w niej lubię, kiedy już wszystko wymieniłem? Ważna jest u mężczyzn spontaniczność i kreatywność. Przykładem może być spacer jesienią w deszczu, wśród tłumu innych ludzi, gdzieś dobiega piosenka z pobliskiej kawiarenki. Mąż składa parasol, bierze kobietę za rękę i zaczynają tańczyć...Można by rzec, że kobieta zaraz się oburzy! Myślę, że wiele kobiet marzy o takiej "małej przygodzie", marzy o takiej spontaniczności męża. Dla niej nie ma już deszczu, ona nie jest mokra, nie ma innych ludzi, którzy na nas patrzą. Jest ona i on - jedno! Taka chwila zostanie jej długo w pamięci ;)

Kobieta uwielbia słowo: Kocham Cię, choćby 50 razy dziennie wypowiadane, uwielbia przytulenie, pocałunek, kwiatka. Mężczyźni pytają się często po co? Ja Wam powiem po co ;p Bo to by czuć się bezpieczną, chcą czuć troskę mężczyzny o nią. Weźmy taką sytuację. Mąż wraca zmęczony po pracy i... po pierwsze całuje żonę na powitanie- to dla niej znaczy "Jesteś tylko moja" , wręcza jej kwiatka co oznacza " O Tobie myślałem cały dzień". Przytula ją... a ona zaczyna płakać, bo wie, że w jego ramionach może. Bo tutaj jej nic nie grozi, tutaj jest bezpieczna. On nawet nie musi pytać co się stało, jak Ci pomóc? On ma być! Mężczyzna powinien więc być troskliwy i dawać swojej wybrance poczucie bezpieczeństwa. Bo on jest królewiczem w zbroi, który uratuje ją z opresji. Nie koniecznie musi to być ratowanie z rąk jakiegoś złoczyńcy, bo tak nie musi zdarzyć sie nigdy w życiu. Ale ratowanie ją w jej smutku i łzach.
Tutaj niektórzy mogli się uśmiechnąć...taaa księżniczki i królewicze są w bajkach. Wiecie co? Wielu mężczyznom brakuje wrażliwości...Piszę tutaj tak ogólnie pojętej. Mężczyzna pomimo tego, że jest silny, że zapewnia bezpieczeństwo, musi też okazać to, że ma serce i uczucia, że jest tylko człowiekiem. Tak samo jak kobieta może rozpłakać się np przy grobie, może płakać przy czytaniu książki, bo coś go ruszyło. Może powiedzieć, nie daję rady, bo nie jest z kamienia. Stąd też wynika bycie romantycznym u mężczyzny. On nie jest z kobietą tylko dla seksu, on musi ją kochać. Niech nie boi się okazać tego uczucia.

Wiecie, co często zabija małżeństwa? To, że nie mają czasu dla siebie, oraz to, że nie poznają się wzajemnie. Zawierając związek małżeński myślą, że już wszystko o sobie wiedzą. Powiem brzydko: Gówno prawda! Bo od tego momentu zaczyna się ich poznawanie. Ważne jest, by mężczyzna odkrywał kim jest kobieta i odwrotnie!
Taaa.... nie ma ideałów. Ale zarówno jak nam pomogą posty, ksiązki o byciu kobietą, tak samo i mężczyzną może to pomóc... ;) Przed chwilą Kuba powiedział mi, że nie ma ideałów. To prawda! ( Choć Iza twierdzi inaczej, że istnieją idealni mężowie ;p )

10 komentarzy:

  1. Cenny post, ciekawy, jutro przeczytam pewnie drugi raz, a pojutrze trzeci. Podoba mi się ten fragment o potrzebie poczucia bezpieczeństwa. Pozdrowienia Dobra Kobieto i dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  2. A po drugim przeczytaniu próbuję sobie wyobrazić Ciebie jak tańczysz z przyszłym mężem w deszczu przy kawiarence, haha! Kojarzą mi się te filmy z gatunku, który przecież tak bardzo lubię.

    No i piosenka Ricky'ego Martina!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapomniałaś napisać o butach...słyszałem taką opinię, że kobiety patrzą jakie facet ma buty i wtedy wszystko jasne:P
    a teraz poważnie...dzięki za tego posta...mnie się podoba fragment o tym, że facet nie jest przecież z kamienia i też może powiedzieć, że nie daje rady...to bardzo ważne żeby pokazać swoją słabość (przed tą z którą jesteśmy na dobre i NA ZŁE), bo jak zaczyna się ukrywanie swoich problemów wewnątrz siebie to blisko stąd do patologii.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No no niezły ten twój ideał ;)
    I szczerze ci powiem w wielu kwestiach się z tobą zgadzam. Najbardziej zgadzam się z tym "Kocham cię" aby mówić jej to 50 razy w ciągu dnia to kobieta i tak się uśmiechnie, żeby ja przytulać " tak porządnie przytulać".
    Fajny wpis ;) pozdro i Uśmiechu xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Dorotko!
    Pięknie oceniłaś mężczyzn ;)
    W zupełności się z Tobą zgadzam no i najwidoczniej Ty ze mną również ;)
    To wszystko o prawieniu komplementów, dostrzeganiu piękna każdego dnia, każdym nawet drobnym geście, o byciu wrażliwym jest ogromnie potrzebne kobiecie! Kobieta jest taką istotą, która lubi i potrzebuje być doceniona i zauważona!
    Nie wypowiadam się za wszystkie kobiety, ale wiem dobrze, że wiele kobiet ma wiele kompleksów. Mają je dlatego, że nie czują się w pełni wystarczające i spełnione. Chcą być jak najlepszymi matkami, partnerkami, przyjaciółkami! Boją się, że zawiodą, że rozczarują…
    Naprawdę znam osoby płci męskiej, które są radosne w serduchu, uśmiechnięte, mają zawsze coś miłego do powiedzenia kobiecie, troszczą się o kobietę, są wrażliwi, z wielką radością i chęcią sprawiają przyjemność kobiecie, potrafią cieszyć się z drobnostek, doceniają kobietę i uważają, że na to zasługują! Znam osoby po prostu KOCHANE, a bywa ich coraz mniej, bo zatracone są takie aspekty, uważane są za zbędne…
    Jesteśmy sobie po prostu potrzebni, bo to takie „oddziaływanie” jednych na drugich. Dzięki temu możemy wiele się od siebie nawzajem nauczyć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sporo racji masz Izu, sporo racji!

    Jeszcze jedna uwaga - mężczyzna pewnie może się rozpłakać przy grobie, czytając książkę etc. Problem w tym, że nawet gdyby chciał, to niejednemu trudno ulegać wzruszeniom w takim stopniu. Chociaż pewnie każdy ma w życiu takie chwile, że takim emocjom da upust.

    No, miały być 3 komentarze i są 3, hehe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie twierdzę, że słowo "Kocham Cię" jest niepotrzebne, bo sam uważam, że jest bardzo miło usłyszeć od je od drugiej osoby. Powiem więcej...faceci chodź udają twardzieli to też rozczulają się przy takich wyznaniach:P
    I jeszcze więcej...jeżeli "Kocham Cię", nie pojawia od dłuższego czasu na ustach drugiej osoby (oczywiście chodzi mi o związek dwojga ludzi), to na 90% mogę powiedzieć, że coś jest na rzeczy...
    A tak dodatkowo do słowa "Kocham" polecam czyny:)
    Te dwie czynności: słowo+czyn, są dopełnieniem:)

    I piosenka:
    http://www.youtube.com/watch?v=UrIiLvg58SY&ob=av3e

    OdpowiedzUsuń
  8. Dorotko "idealni mężczyźni albo się pożenili, albo wyginęli, albo poszli do redemptorystów" ;p hihihi:D
    A tak na serio, piękny wpis. Myślę, że każdy z nas ma ideał mężczyzny i kobiety - kimkolwiek jest. Ja powiem coś ze strony "płci brzydszej". Wydaje mi się, że jeżeli mężczyzna dojdzie do momentu stwierdzenia: "Znam ją na wylot" - to w tym momencie musi zacząć wszystko od nowa, bo sam się pogubił w tym wszystkim. Kobieta jest nieogarniona i dlatego mamy my - mężczyźni pracować nad sobą całe życie. Co do komplementów, czułych słów, miłości, etc.... I z jednej i z drugiej strony jest taka potrzeba, oczywiście w kobiecie większa (o wiele większa;p). Można długo pisać o tym wszystkim i się rozwodzić, ale chciałbym tylko podkreślić "spontaniczność mężczyzny"! Ooo Panie...!!! Z tym, to u nas panowie jest tragicznie! (choć nie u wszystkich;p) Ale "od Adama i Ewy" wiadomo, że kobieta uwielbia być zaskakiwana ;) (choć w raju zaskoczyła ona jego;p)
    I ostatnie zdanie - to mężczyzna ma wydobyć piękno z kobiety, a kobieta z mężczyzny! :)
    Uśmiechu! :)
    +

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z Tobą Dorotko w całości ;)
    najbardziej jednak zatrzymuje się przy tym

    "Mężczyzna pomimo tego, że jest silny, że zapewnia bezpieczeństwo, musi też okazać to, że ma serce i uczucia, że jest tylko człowiekiem. Tak samo jak kobieta może rozpłakać się np przy grobie, może płakać przy czytaniu książki, bo coś go ruszyło. Może powiedzieć, nie daję rady, bo nie jest z kamienia. Stąd też wynika bycie romantycznym u mężczyzny. On nie jest z kobietą tylko dla seksu, on musi ją kochać. Niech nie boi się okazać tego uczucia."

    Niestety wrażliwości i romantyzmu większości dzisiejszych mężczyzn brakuje, ale zdarzają się wyjątki,można by rzec, żeby zamknąć ich w klatkach i chronić ten gatunek zagrożony wyginięciem. A wyjątki istnieją, co mogę potwierdzić przykładem z życia- mój Kochany Mężczyzna jest właśnie romantykiem i jest bardzo wrażliwy. Takich to ze świecą szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Musi mi Ojciec przedstawić idealnego mężczyznę - redemptorystę! Znam jednego świętego kaznodzieję CSsR, znam pewnego Monka CSsR, znam nawet dyrektora radia CSsR - ale idealnego mężczyzny to chyba nie, no ale to pewnie by musiały ocenić Panie!

    OdpowiedzUsuń