EPP XIX cz.1
Link tak dla powspominania... W tym roku raczej nie pojdę, co bardzo boli... Ale kto wie, może Bóg da chociaż dzień lub dwa ;p Tak jakoś dziś mnie wzięło na wspomnienia :)
-Sprawdziłaś co robi Ania w tolecie?* Jest grzeczna. Siedzi i gada z podłogą ;p dzieciaki... buhahaha
W przedszkolu... Ciężko, ale pięknie :) Mam momenty,kiedy myślę, że minęłam się z powołaniem. Na początku jest bardzo dużo pracy papierkowej, ale i dzieciaki Ciebie wyprobywują... Choć są też piękne i śmieszne momenty.
W najbliższym czasie... Trzy męczące dni w przedszkolu, a po nich Boże Ciało, grill i ... ŚWIĘCENIA. Dlaczego tak się z tego cieszę? Po 1 święcenia - piękny dar, piękna uroczystość, po 2 - sam wyjazd mnie cieszy, po 3 - będę w Krakowie i Tuchowie (tutaj to już dawno nie byłam), po 4 - spotkam kilka znajomych i ważnych osób :D :D
Co do wiary... Jakaś taka ciemność, ale nie poddaję się. Znowu gdzieś "zakochałam" się w Twardowskim... A może do Matki Teresy powinnam wrócić???
"...W świecie, w którym świat się świata boi
ukryj mnie w spokoju paradoksów Twoich" :)
ks. Twardowski
Nazwa postu brzmi: Co u mnie? Ale może ktoś w poniższych komentarzach chce napisać co u niego?:) Pozdrawiam, polecam się modlitwie i sama o niej pamiętam i o Was! :)